wtorek, 19 lutego 2019

Delegacja policjanta poza kontrolą?


Podobnie jak pracownicy cywilni tak i policjanci mogą zostać wysłani w delegację. W przeciwieństwie do cywili funkcjonariuszom Policji delegacja rzadziej kojarzy się z krótkim wyjazdem służbowym i pobytem w komfortowym hotelu na koszt pracodawcy, a częściej z wielomiesięcznym pełnieniem służby w miejscu mniej lub bardziej oddalonym od domu. Generalnie pracownicy cenią sobie stabilność w zakresie miejsca wykonywania pracy. Bywa jednak, że takiej stabilności w Policji brakuje. Bo o ile jedną delegację raz na jakiś czas można przeżyć, o tyle ciągłe wycieczki krajoznawcze trwające po kilka miesięcy mogą stać się uporczywe zwłaszcza jeśli ma się na głowie dom i rodzinę. W dzisiejszym wpisie pochylę się nad pewnymi wątpliwościami jakie związane są z instytucją delegowania do czasowego pełnienia służby, w szczególności odpowiem na pytanie czy rozkaz o delegowaniu można kwestionować.


Delegacja w Policji czyli delegowanie do czasowego pełnienia służby


Zgodnie z art. 36 ustawy o Policji, Policjant może być przeniesiony do pełnienia służby albo delegowany do czasowego pełnienia służby w innej jednostce organizacyjnej Policji lub w innej miejscowości z urzędu lub na własną prośbę.

Do przenoszenia lub delegowania policjanta właściwi są: Komendant Główny Policji na obszarze całego państwa, Komendant CBŚP w odniesieniu do policjanta CBŚP w ramach tej jednostki organizacyjnej, Komendant BSWP w odniesieniu do policjanta BSWP w ramach tej jednostki organizacyjnej, komendant wojewódzki Policji na obszarze właściwego województwa, komendant powiatowy (miejski) Policji na obszarze właściwego powiatu (miasta). Jeżeli przeniesienie między województwami, a także między CBŚP a innymi jednostkami organizacyjnymi Policji oraz między BSWP a innymi jednostkami organizacyjnymi Policji następuje w związku z porozumieniem zainteresowanych przełożonych i policjanta, przeniesienia dokonuje komendant wojewódzki Policji właściwy dla województwa, w którym policjant ma pełnić służbę, w przypadku przeniesienia do CBŚP - Komendant CBŚP, a w przypadku przeniesienia do BSWP - Komendant BSWP

Czas delegacji nie może przekraczać 6 miesięcy. Komendant Główny Policji, Komendant CBŚP albo Komendant BSWP w wyjątkowych przypadkach może przedłużyć czas delegacji do 12 miesięcy.

Komendant Główny Policji może oddelegować policjanta, za jego zgodą, do pełnienia zadań służbowych poza Policją w kraju i za granicą na czas określony.

Czy od rozkazu o czasowym delegowaniu można się odwołać?


Naczelny Sąd Administracyjny w następujący sposób określił charakter prawny rozkazu personalnego o czasowym delegowaniu funkcjonariusza do pełnienia służby : 

"Rozkaz personalny o czasowym delegowaniu funkcjonariusza do pełnienia służby, wydany na podstawie art. 36 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz.U. Nr 30, poz. 179 ze zm.) nie jest decyzją administracyjną w rozumieniu art. 104 KPA, od której przysługuje odwołanie do organu wyższej instancji." (wyrok NSA z dnia 29 września 2010r. sygn. akt: I OSK 498/10).

Jak wskazuje się w orzecznictwie "delegowanie do czasowego pełnienia służby w innej miejscowości jest jedynie aktem władczym o charakterze wewnętrznym, wynikającym z podległości służbowej, niepodlegającym kognicji sądu administracyjnego zgodnie z art. 5 pkt 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi."  (postanowienie WSA w Gdańsku z dnia 20 kwietnia 2010r. sygn. akt: III SA/Gd 132/10).

Powyższe oznacza, że instytucja czasowego delegowania policjanta pozostaje poza kontrolą sądów administracyjnych, a funkcjonariusz, który nie zgadza się z rozkazem o czasowym delegowaniu go do innej jednostki w zasadzie nie ma możliwości kwestionowania takiej woli przełożonych, która z punktu widzenia prawnego - jak uznają sądy - nie jest decyzją administracyjną.

Przytoczone orzeczenia pochodzą z 2010r. Od tamtego czasu nie pojawiło się żadne orzeczenie, które wyłamywałoby się ze wskazanej powyżej linii  orzeczniczej. Można by polemizować ze słusznością takiego stanowiska.

Czy czasowe delegowanie może trwać w nieskończoność?


Czasowe delegowanie może mieć miejsce wielokrotnie, przepisy w żaden sposób tego nie ograniczają. Jedynym warunkiem jaki należy spełnić, jest to że po upływie czasu danej delegacji policjant musi powrócić na stanowisko nie niższe, niż dotychczas zajmowane. Wystarczy, że taki funkcjonariusz wróci  do swojej macierzystej jednostki, a już nawet po kilku dniach może zostać ponowie czasowo delegowany. Okres delegacji może być w szczególnych przypadkach (czytaj: praktycznie za każdym razem) przedłużany do 12 miesięcy. Taka "karuzela delegacyjna" może teoretycznie trwać w nieskończoność i być dla policjanta bardzo uporczywa, zwłaszcza jeśli zostaje on zesłany w rejony odległe od swojego ośrodka życiowego.

O ile jednak sam rozkaz o delegowaniu nie podlega kontroli sądowej o tyle nieuzasadnione, powtarzające się delegacje mogą moim zdaniem podlegać oceniane z punktu widzenia przekroczenia uprawnień, czy naruszenia zasad etyki zawodowej. W pewnych przypadkach nieuzasadnione delegacje połączone z innymi bezprawnymi działaniami mogą zostać potraktowane jako przejaw mobbingu.

Swoboda ale nie dowolność


Rozpatrując temat czasowego delegowania trzeba zachować zdrowy rozsądek i pamiętać o tym, że co do zasady w Policji panuje prymat interesu służby nad interesem funkjonariusza.

Z drugiej  jednak strony polityka kadrowa nie może mieć charakteru dowolnego. Delegowanie powinno być uzasadnione np. brakami kadrowymi i koniecznością czasowego wsparcia osobowego danej jednostki a nie wolą ukarania lub pozbycia się na jakiś czas funkcjonariusza niewygodnego dla przełożonego. Brak możliwości dowołania sie od rozkazu o delegacji niewątpliwie utrudnia eliminowanie takich patologicznych zachowań.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz